U mnie największym dylematem jest to, że długa
kolejka do lekarza zniechęca mnie do wizyty. Nie pytajcie, dlaczego tak jest, ale jednak tak jest. I w sumie mocno się nad tym waham, co mam zrobić, żeby to jednak leczyć, co mnie męczy. Ileż można czekać na odpowiednią wizytę?